Czas choroby nieco się dłużył... Nie zawsze człowiek dawał radę zejść rano do sklepu po pieczywo, a antybiotyk trzeba było brać po posiłku...
Szybkie i smaczne śniadanie to jest to! Najlepiej na słodko ;) W lodówce zawsze przecież jest mleko (u nas musowo!!!), jaja... w szafce jest mąka i proszek do pieczenia... Kakao też się znalazło ;)
Mega szybkie w przygotowaniu, mega szybko zjedzone... czekoladowe racuchy z konfiturą malinową ;) Jak je zrobić? Prościuteńko ;) niestety nie jestem w stanie podać dokładnych proporcji, ale przepis jest tak łatwy, że na pewno dojdziecie do idealnej konsystencji ;)
CZEKOLADOWE RACUCHY Z KONFITURĄ MALINOWĄ
1 jajo
1 łyżka kakao
mleko
3 łyżki cukru
mąka
1 łyżeczka oleju
proszek do pieczenia - na czubku łyżeczki
odrobina soli
Wykonanie:
Wszystkie składniki miksujemy, odstawiamy na kilka minut, żeby ciasto odpoczęło.
Na rozgrzanej patelni smażymy racuszki z obu stron. Podajemy z konfiturą malinową lub z tym, co lubimy najbardziej ;)
Smacznego ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz